Ile ryzyka musisz ponieść prowadząc własną firmę?

Właściciel firmy jest całkowicie odpowiedzialny za własne przetrwanie finansowe i ewentualnie przetrwanie finansowe swoich pracowników. Właściciele firm, w większości, wydają się być „ryzykobiorcami”, którzy naprawdę niełatwo „idą z prądem”. Są pomysłowi i nieco pewni siebie, ponieważ samo posiadanie własnej działalności wymaga posiadania tych cech.

Ryzyko prowadzenia firmy

Jednak umiejętność życia z ryzykiem jest w dużej mierze sprawą osobistą. Niektórzy właściciele firm mogą żyć z większym ryzykiem niż inni, a niektórzy nim lepiej zarządzają.

Posiadanie umiejętności skutecznego zarządzania ryzykiem jest niezbędne dla udanego przedsięwzięcia biznesowego. Dlatego właściciele firm muszą być w stanie dobrze ocenić, ile ryzyka jest „dopuszczalne” i które przedsięwzięcia biznesowe są z natury „zbyt ryzykowne”, a zatem być może szkodliwe dla całej firmy.

Podczas gdy wszystkie firmy muszą stale się rozwijać i zmieniać, aby przetrwać, za każdym razem, gdy firma podejmuje decyzję o rozszerzeniu lub zwiększeniu swojej oferty, powstaje odrobina ryzyka. Większość firm staje w jego obliczu, gdy wprowadzają nowe oferty do swoich obecnych, przyjmują nowych pracowników, gdy zmieniają swoje techniki marketingowe lub gdy rozszerzają działalność na nowe obszary działalności wykraczające poza ogólną podstawową lub „macierzystą” działalność.

Projekty firmowe a ryzyko

Za każdym razem, gdy do firmy dodawany jest nowy projekt, przedsięwzięcie lub oferta, należy zastosować „powstrzymywanie ryzyka”. Nigdy nie jest możliwe całkowite wyeliminowanie wszystkich zagrożeń, ale ograniczenie ryzyka do akceptowalnego poziomu podniesie doświadczenie i utrzyma ogólne straty na akceptowalnym poziomie, jeśli dojdzie do niepowodzenia nowego przedsięwzięcia lub oferty.

Właściciele firm muszą ocenić ryzyko, stosując następujące zasady:

• Czy to ryzyko jest konieczne dla dalszego rozwoju biznesu? Jeśli tak, dlaczego?
• Czy to ryzyko jest osiągalne dla firmy? Jeśli tak, dlaczego?
• Czy to ryzyko jest dostępne dla danego biznesu? Jeśli nie, to nie powinno się tego robić. Ścisła, realistyczna ocena dostępnych środków i budżetu powinna zostać opracowana, zanim firma rozpocznie jakąkolwiek ekspansję lub rozszerzenie swojej obecnej oferty.
• Czy „czas” jest odpowiedni dla nowego dodatku lub przedsięwzięcia? Wiele razy, jeśli firma przeżywa cykl spadkowy lub inne finansowo stresujące bariery, ekspansje lub dodatki najlepiej pozostawić na inny okres w życiu firmy.

Wielu właścicieli firm popełnia jeden z dwóch poważnych błędów: albo w ogóle odmawiają podejmowania wyzwań, przez co nie rozwijają się odpowiednio, albo grają o zbyt wielką stawkę, narażając swój biznes na tak wysoki stopień ryzyka, że w końcu firma się znajdzie. w trudnościach finansowych.

Błędy popełniane przez przedsiębiorców

Przykład A: Jan był właścicielem własnej drukarni od kilkudziesięciu lat, w tym czasie odniósł wiele sukcesów. Jednak najnowsze technologie mogą zwiększyć liczbę jego klientów i szybkość, z jaką dostarcza swoje towary obecnym klientom. Jan jednak boi się ryzyka, niepokoja go koszty wydatków, które wynikałyby z włączenia najnowszych technologii, dlatego Jan ich nie włącza. W rezultacie stracił część dotychczasowych klientów i wielokrotnie nie udało mu się dodać nowych, co skutecznie szkodziło jego wynikom finansowym.

Przykład B: Ania posiada własną firmę zajmującą się nieruchomościami i bardzo dobrze sobie z nią radzi, zatrudniając dziesięć osób. Czuje jednak potrzebę nowych wyzwań i sama decyduje się na zakup kilku nieruchomości inwestycyjnych. Kupowane przez nią nieruchomości są niezwykle drogie i wymagają wielu prac konserwacyjnych. Aby je kupić, Ania zaciąga pożyczki „wbrew” swojej dotychczasowej działalności, wykorzystując to jako zabezpieczenie pożyczek, które musi wziąć. W ciągu zaledwie kilku miesięcy wykosztowuje się na kilka poważnych napraw potrzebnych każdemu z nowo nabytych budynków. Następnie musi pożyczyć jeszcze raz, aby sobie na nie pozwolić, i coraz bardziej pogrąża się w długach. W końcu Ani trudno jest nawet „trzymać się” pierwotnego biznesu, ponieważ teraz jest dodatkowo winna sporo pieniędzy kilku wierzycielom.

Podsumowanie

Jak widać, Jan za bardzo boi się ryzyka, a Ania nie wzięła pod uwagę wielu trudności, jakie mogą się pojawić przy tego rodzaju ekspansji na dużą skalę. Żadne z nich nie ma prawidłowej oceny ani podejścia do zarządzania ryzykiem i w rezultacie każde z nich zaszkodziło swojej firmie.

Stare powiedzenie „Powoli, ale stabilnie” zawsze się sprawdza. Doskonale odnosi się do biznesu i odpowiedniego zarządzania ryzykiem w firmie. Właściciele firm powinni dokładnie zaplanować i całkowicie rozważyć swoje ryzyko przed przystąpieniem do jakiegokolwiek nowego przedsięwzięcia lub ekspansji. Przedsiębiorstwa potrzebują jednak również „planowanego wzrostu” w konkretnych okresach.

Właściciele firm muszą zawsze mądrze korzystać ze swojego osądu i używać go dobrze, rozważając odpowiednie techniki zarządzania ryzykiem.

Źródło: www.nasalonach.pl